8 grudnia rozegrano turniej „sześciu wspaniałych” w blitza. Grano każdy z każdym po 2 partie, co dało razem 10 rund. Punktacja: wygrana – 3 pkt, remis 1 pkt. Do 8 rundy wydawało się, że o zwycięstwo walczą Nakamura z Girim. Rundy 9 i 10 były jednak krytyczne dla końcowej klasyfikacji. Michael Adams ograł obydwoma kolorami Giriego a Kramnik zremisował jedną partię z Nakamurą i drugą wygrał. Anand z Caruaną grali już tylko o to, kto nie będzie ostatni. Tabela końcowa:
Lp
Zawodnik
Pkt
1
Michael Adams
17/30
2
Hikaru Nakamura
17/30
3
Vladymir Kramnik
17/30
4
Anish Giri
16/30
5
Vishy Anand
10/30
6
Fabiano Caruana
9/30
Zawodnicy wybierali numery startowe do głównego turnieju właśnie w kolejności zależnej od miejsca w blitzu. Pierwszy więc wybierał numer startowy Adams – wybrał 3, Nakamura wybrał nr 2 a Kramnik nr 1. Było to o tyle ważne, że numery 1 – 3 zapewniają 3 partie białymi, numery 4 – 6 tylko 2 partie białymi. Na tym poziomie gry ma to pewne znaczenie.
W dniach 6 i 7 grudnia rozegrano Open w szachy szybkie – systemem szwajcarskim. Była to nie lada gratka dla uczestników gdyż w openie grała cała szóstka: Caruana, Anand, Kramnik, Giri, Anand i Nakamura. W pierwszych rundach gwiazdy zagrały z przeciwnikami z zakresu elo 1500 – 1975. Jak to w szwajcarze z każdą rundą siła ich przeciwników rosła, jednak uzyskanie po pierwszym dniu 5/5 nie powinno SuperGM sprawić problemu.
W czwartej rundzie małe potknięcie zaliczyli Adams i Anand, pierwszy zremisował z GM Vakhidovem a Ananda zatrzymał nasz IM Jacek Stopa.
Siłą rzeczy od 6-tej rundy SuperGM zaczęli się spotykać ze sobą na pierwszych deskach. W tej rundzie Nakamura zremisował z GM Sadlerem a Giri pokonał Kramnika. W 7-mej rundzie Giri zremisował z Caruaną, Anand z Sadlerem a Nakamura pokonał Adamsa. W 8-mej rundzie na pierwszej desce zmierzyli się więc liderujący (wspólnie z Caruaną) Nakamura i Giri. Zwycięsko z ten konfrontacji wyszedł Naka. W 9-tej rundzie na pierwszej dece zagrali Caruana i Nakamura, którzy jako jedyni uzyskali do tej pory wynik 7.5/8. Partia była bardzo wyrównana do momentu gdy, będąc w krytycznym niedoczasie, Caruana popełnił decydujący o wyniku błąd. Ananad ograł Howela a Giri Adamsa. Kramnik swoją partię zremisował. Przed ostatnią rundą na pierwszym miejscu znajdował się więc Nakamura z dorobkiem 8.5/9. Na pierwszej desce o zwycięstwo w turnieju zagrał z Anandem (8/9) i wygrał partię, a zarazem cały turniej. Soje partie wygrali też Adams i Giri, Kramnik i Caruana swoje zremisowali.
Ostatecznie z „szóstki wspaniałych” pięciu zajęło czołowe miejsca z dorobkiem minimum 8 pkt. Adams wywalczył 7.5 pkt, za to jego rodak Nigel Short – 8 pkt (bez porażki). Zwycięstwo Nakamury nie jest niespodzianką, jest to szachista znany ze znakomitej gry w partiach szybkich. Fantastycznie wystartowali zawodnicy nieco już starsi jak Anand, Short czy Adams. Drugie miejsce zajął Anish Giri z dorobkiem 8.5 pkt. Zawodnicy którzy uzyskali 8 pkt: Caruana, Anand, Kramnik, Short, Lenderman, Hansen, Naroditsky, Pert, Greenfeld, Williams. Najlepiej z Polaków wypali Jacek Stopa i Adam Bukojemski, obaj ukończyli turniej z wynikiem 7/9.
Qatar Masters Open 2014 zgromadził wielu bardzo dobrych szachistów. Dla mnie sporym zaskoczeniem był udział Vladimira Kramnika gdyż nie często widzi się gwiazdę tego pokroju w turniejach typu open. Grupa uczestników z rankingiem ponad 2700 elo wyglądała imponująco.
Lp
Zawodnik
Elo
1
Giri Anish
2776
2
Kramnik Vladimir
2760
3
Mamedyarov Shakhriyar
2757
4
Vachier-Lagrave Maxime
2751
5
Ding Liren
2730
6
Harikrishna Pentala
2725
7
Jobava Baadur
2722
8
Eljanov Pavel
2719
9
Naiditsch Arkadij
2719
10
Tomashevsky Evgeny
2714
11
Bu Xiangzhi
2707
12
Kryvoruchko Yuriy
2706
13
Yu Yangyi
2705
14
Moiseenko Alexander
2701
Fantastycznie wystartował najsilniejszy junior świata – Anish Giri uzyskując w pierwszych 6 rundach 6 punktów. Kramnik zaczął spokojnie od dwóch remisów ze znacznie niżej notowanymi przeciwnikami (Halkias Stelios – 2519, Shyam Sundar M. – 2484). Chłopaki mają co świętować – po remisie z Kramnikiem mógłbym przegrać już wszystkie partie w turnieju :). Następnie Vladimir się rozpędził i 4 kolejne wygrane doprowadziły go do pierwszej szachownicy. W 7-mej rundzie zmierzył się z niepokonanym dotąd Girim:
W 8-mej rundzie Giri przegrał drugą partię z rzędu i tym samym stracił szansę na zajęcie 1-go miejsca. Tym razem jego pogromcą był Yu Yangyi. Kramnik z kolei bardzo kreatywnie rozegrał końcówkę, którą komentatorzy oceniali jako nieco dla niego gorszą.
W ostatniej rundzie, na pierwszej szachownicy zmierzyli się więc Kramnik i Yu Yangyi. Był to pojedynek o zwycięstwo w całym turnieju gdyż niezależnie od wyniku partii jeden z nich zajmował 1-sze miejsce. Młody chińczyk rozbił mur berliński i zgarnął pierwszą nagrodę. Wspaniały sukces Yu Yangyi. Chociaż może to Kramnik niewystarczająco scementował cegiełki w murze. Oceńcie sami …
Na zakończenie zawodów podium wyglądało następująco: